HEJ!
Nazywam się Julia i skrywam się za wszystkimi cudeńkami, które masz możliwość oglądać na tej stronie.
Nie planowałam zostać jubilerem, mam wykształcenie filozoficzne oraz muzyczne i przez myśl nie przeszło mi nigdy, że hobbystyczne "dłubanie" różnych drobiazgów pewnego dnia przerodzi się w istotną część mojego życia.
Jako dziecko uwielbiałam lepić z modeliny zwierzątka. Z czasem zastąpiły ją rozmaite koraliki i miedziane druciki, z których skręcałam sobie biżuterię, czasem obdarowywałam nią najbliższych, czasem ktoś ją ode mnie kupił...
Razu pewnego przyjaciel poprosił mnie, bym wykonała kolczyki dla jego ówczesnej dziewczyny i napotkałam przeszkodę – opierając się wyłącznie na technice wire-wrapping nie byłam w stanie ich stworzyć, kupiłam więc mały jubilerski palnik... i wpadłam w bezkresny ocean możliwości.
To jedno nowe narzędzie stało się początkiem lawiny, i to jakiej!
W ekspresowym tempie zaczęłam uczyć się nowych technik, dochodzić do różnych efektów metodą prób i błędów, dokupować narzędzia, poszerzać swoją wiedzę o materiałach. Zaczęłam też dostawać coraz więcej zamówień, zarówno prostych, jak i bardziej skomplikowanych, wskutek czego moja szalona wyprawa w nieznane nabierała tempa.
Nim się obejrzałam, założyłam działalność, a w mgnienie oka później topiłam złoto!
Zapraszam Cię do mojego szalonego świata, wyczaruję cokolwiek zechcesz.